Komentarze: 9
Ajeja... wakacje się skończył i tyle. Nie będę o tym pisać bo to nudny temat :] Od ostatniej 'normalnej' notki troszkę się działo. Byłam sobie przed wczoraj w barze.. Nie będę opowiadać co się działo, powiem tylko tyle ze nie mogłam zejsć po schodach hehe :> Ale wypiłam mało. Tylko jakoś tak mnie siekło dziwnie.No tak bywa :] W końcu był koniec wakacji i trzeba było się napić. A wczoraj... tylko jeden browar ;) Z kolegami i koleżanką :) Thx za 1,90 :* Byłam wczoraj jeszcze z rodzicami na badaniach we Wrocku.. strasznie było dopóki się nie dowiedzieliśmy że wszystko jest OK :) Mama się bardzo bała .. ale jest git więc nie piszę już o tym :] Dobra starczy tej notki. =P Pozdro dla wszystkich szczególnie dla Radzia (thx za poprawienie humoru :* ) Paps :*